u¿ywki, na³ogi etc.

Posted: Sun 0:25, 05 Mar 2006

u mnie w gêbie to nie za piekny jêzyk go¶ci do¶æ d³ugo... ale to nie moje wina, tylko mojego otoczenia ^-^
ale ograniczam siê jak mogê... choæ jak jestem mocno zdenerwowana to wi±zanki lec± takie, ¿e g³owa ma³a. a potem mi wstyd.... heh

Posted: Sun 15:22, 05 Mar 2006

Co do m³odszych braci... Do mojej znajomej z klasy kiedy¶ na polskim wpadl jej braciszek(ze 4 lata ma...). Jej mama za³atwia³a sprawy z wychowawc± a on sobie siedzia³ i... Wyci±gn± tak fajnie rêke do przodu i powiedzia³ "ty huju"do naszego polonisty, na szczê¶cie nie glosno:P

Posted: Sat 18:09, 11 Mar 2006

Ja paliæ nie bêdê i nigdy nie pali³am, bo pó³ mojej licznej rodzinki tak jara jak ma³o kto i to tak zaje¿d¿a, ¿e mi siê rzygaæ chce. Do alkoholu nic nie mam chyba, ¿e kto¶ jest alkoholikiem ( tak jak np. mój s±siad), terroryzuje swoj± rodzinke, bije dzieci, a na drugi dzien jest kochanym tatusiem. Mieszkam na blokach wiec czêsto spotykam alkoholików. Nie ¿eby to jakies slamsy byly bo to bardzo porzadne osiedle, ale nie rozumiem ludzi ktorzy pod wplywem wódy dostaja chwilowej schizofremii. Co do narkotykow to jestem calkowita przeciwniczka, bo to okropne cpanie pozbawia wiecej ludzi zycia niz wypadki samochodowe ( razem z paleniem). A co przeklinania... Klnê i to duzo. Zakumplowalam sie w zeszlym roku z takimi osobami ktore klna i poprostu zalapalam czacze. Nie umiem przestac klnac ale nie klne tak czesto jak niektorzy....No i to moze tyle a na koniec podsumowanie: STOP U¯YWK¡ no i to tyle....

Posted: Mon 21:18, 13 Mar 2006

Xinkówa wrote:

nie palê i nigdy nie zamierzam, bo to jest najgorszy syf z mo¿liwych...
piæ te¿ nie pijê, mam jeszcze czas na to ;p ale czekoladki z likierem czy jakim¶ alkoholem mojej babci to moje uzale¿nienie ;p
narkotyki ca³kowicie odpadaj±, nigdy nie próbowa³am, nie próbujê i próbowaæ nie bêdê, bo ¿ycie jest za piêkne ¿eby je sobie zmarnowaæ...

Ja jestem jeszcze młoda ( jutro kończę 13 lat ), ale już wiem, że nigdy nie będę palić ani ćpać. Zgadzam się z Xinkówą w poście, który napisała. Co innego picie. Oczywiście okazyjnie ( jak już ktoś napisał ) to tak, ale nie mam zamiaru ulegać nałogom.

Chciałabym poruszyć jeszcze inny temat a jest nim ANOREKSJA i BULIMIA. Według mnie są to straszne choroby, to też coś jak nałóg, jak zaczniesz żygać, to nie możesz przestać. Większość nastolatek ma kompleksy z powodu swojego wyglądu. Ja też całkiem niedawno je miałam. Uważałam, ze jestem gruba i do niczego się nie nadaje. Zaczęłam powodować wymioty. Powiedziałam o tym przyjaciółce, a za chwilę wiedziały wszystkie dziewczyny z mojej klasy. Na początku miałam do niej o to pretensje. Dopiero później dziewczyny naszły mnie w domu i zmusiły do rozmowy, a jeślibym się nie zgodziła to powiedziałyby rodzicom. Więc się zgodziłam. Gadałyśmy długo. Cały czas wmawiałam sobie, że jestem do niczego i nikt mnie nie potrzebuje. Po szczerej rozmowie z kumpelkami ( nie che już tu piać szczegółów), zrozumiałam, ze one ( i nie tylko one ) martwią się o mnie i stwierdziłam, ze to co chciałam zrobić było totalną głupotą z mojej strony. Powiedziałam im o tym. Na szczęście nic mi się nie stało, bo zrobiłam to tylko 2 razy, ale mało brazkowało. A czy Wy miałyście jakieś podobne przeżycia?

Wiem, ze pewnie nie chce Wam się czytać, ale musiałam to napisać XD

Posted: Wed 21:26, 15 Mar 2006

ja ciê rozumiem.. i to baardzo dobrze...

moja siostra o ma³o co a popad³aby w anoreksjê... w³a¶ciwie, to j± mia³a... teraz jest ju¿ wszystko praktyczmnie w porzadku... ale od tej pory (to sta³o sie kilka lat temu) rodzice bardzo mnie kontroluj±... co jem ile itd... je¿eli chodzi o wywo³ywanie wymiotów itd., to robi³am to przez jakis czas w wakacje i kilka dni po nich... to naszczê¶cie juz minê³o... ale przynajmniej teraz nie mam kompleksów... wszystko potrafi za³atwiæ seria szczerych rozmów i przyjaciele... Very Happy

Posted: Fri 19:37, 17 Mar 2006

yyyyh chodzê do renomowanego liceum do którego niby dostaj± siê ludzie powy¿ej 150 pkt a na ka¿dej przerwie po³owa LO wychodzi na piwo, wino, ró¿ne inne alkohole i na szlugi... (wiem, ¿e poziom IQ nie ma nic do tego czy kto¶ pali i pije, no ale =p LO niby jedno z najlepszych w ma³opolsce a mo¿na siê mniej uczyæ ni¿ w gimie i praktycznie wiêkszo¶æ wszystko olewa) nie za bardzo to rozumiem, bo piæ miêdzy lekcjami (raz wypi³am wino przed religi± to od tamtej pory nie pope³niê tego b³edu jeszcze raz)... nie mam nic przeciwko wypiciu piwa i lampki wina okazjonalnie, ale nie codziennie =/ no bez przesady... paleniu mówiê nie, bo to jest najgorsze ¶wiñstwo! narkotyki to u¿ywka dla ludzi dla których ¿ycie nie ma ¿adnego znacznia, czyli jednym s³owem nie dla mnie!

Posted: Fri 20:28, 17 Mar 2006

Martys!@ wrote:

ja ciê rozumiem.. i to baardzo dobrze...

moja siostra o ma³o co a popad³aby w anoreksjê... w³a¶ciwie, to j± mia³a... teraz jest ju¿ wszystko praktyczmnie w porzadku... ale od tej pory (to sta³o sie kilka lat temu) rodzice bardzo mnie kontroluj±... co jem ile itd... je¿eli chodzi o wywo³ywanie wymiotów itd., to robi³am to przez jakis czas w wakacje i kilka dni po nich... to naszczê¶cie juz minê³o... ale przynajmniej teraz nie mam kompleksów... wszystko potrafi za³atwiæ seria szczerych rozmów i przyjaciele... Very Happy

w pełni się zgadzam z ostatnimi 8 wyrazami Very Happy

Pozdro

Posted: Sun 20:59, 07 May 2006

NIe wierze w to ¿e jest kto¶ taki w wieku 16 l;at i nigdy piwa z kolegami nie pi³!

Posted: Mon 18:59, 08 May 2006

Magda_ohahuh wrote:

NIe wierze w to ¿e jest kto¶ taki w wieku 16 l;at i nigdy piwa z kolegami nie pi³!

no ja te¿ w to nie wierzê... przynajmniej nikogo takiego ja nie znam =p

Posted: Tue 14:19, 09 May 2006

A je¶li ju¿ kto¶ taki istnieje to jaki¶ kujon co naprawde przyjació³ nie ma...

Posted: Tue 15:14, 09 May 2006

Hehe, a ja mam 17 lat i nigdy ze znajomymi piwa, ani innego alkoholu nie pi³am Very Happy

. A kujonem na pewno nie jestem i mam wspania³ych przyjació³ Smile

.
I znam kilka innych osób (w tym ch³opaków), którzy nie pij± i maj± siê ca³kiem dobrze. Nie s± kujonami i nie narzekaja na brak towarzystwa Smile

.

Posted: Wed 11:21, 10 May 2006

rany boskie sk±d ty jeste¶?

Posted: Wed 13:51, 10 May 2006

Magda_ohahuh wrote:

A je¶li ju¿ kto¶ taki istnieje to jaki¶ kujon co naprawde przyjació³ nie ma...

zgadzam siê

Posted: Wed 17:17, 10 May 2006

Magda_ohahuh wrote:

rany boskie sk±d ty jeste¶?

hehehe, z £ukowa Razz

.
No to jeszcze dodam, ¿e podpisa³am krucjatê, ¿e przez rok nie bêdê pi³a alkoholu. Koñczy mi siê 7 lipca i jak narazie bardzo dobrze sie trzymam Smile

.

Posted: Wed 20:43, 10 May 2006

mi niestety wstyd siê przyznaæ ale epizod z fajkami mia³am Razz

ale nie pale juz od miesi±ca, bo uprawianie siatkówki mi na to nie pozwala...a je¶li chodzi o alkohol to zdarza mi sie wypiæ od czasu do czasu, ale nie tak ¿eby nawaliæ siê w trupa i le¿eæ nieprzytomna Smile