Xink Forum Index  
 FAQ  •  Search  •  Memberlist  •  Usergroups •  Galleries   •  Register  •  Profile  •  Log in to check your private messages  •  Log in
 "No Tittle" by X!nkówa View next topic
View previous topic
Post new topicReply to topic
Author Message
douX
Rekordzista
Rekordzista



Joined: 17 Mar 2006
Posts: 346 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Somewhere

PostPosted: Sat 21:52, 29 Apr 2006 Back to top

jutro j± zaszanta¿uje i przepisze kolejn± czê¶æ Very Happy bêde nad ni± sta³a i nie dam jej odej¶æ od komputera dopóki nie skoñczy Very Happy


The post has been approved 0 times
View user's profile
AgaTka_14_
Sta³y bywalec
Sta³y bywalec



Joined: 22 Jan 2006
Posts: 214 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: SuSzEc CiTy

PostPosted: Sun 12:08, 30 Apr 2006 Back to top

No i douX to jest poprawna postawa starszej siostry (dobrze ¿e moja tak nie robi Razz) Mam nadziejê, ¿e jednak j± przyci¶niesz i opko pojawi siê na ³amach forum Very Happy


The post has been approved 0 times
View user's profile
Xinkówa
Adminka
Adminka



Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Belgium

PostPosted: Mon 20:41, 01 May 2006 Back to top

macie za to d³u¿sz± czê¶æ xD aha i nie marcwcie siê, bo kaulitzowie w nastepnych czê¶ciach znikn±æ ca³kowicie z planu xD t± s± jeszcze archiwalne czê¶ci, które napisa³am jeszcze podczas ferii i by³am wtedy pod presj± douX (dlatego te wszystkie tricki itd ;p ale to te¿ za nied³ugo zniknie, bo w koñcu co¶ wiosennego w nowych czê¶ciach muszê napisaæ, ale to jeszcze masa czê¶ci przed wami ;p xD )

XX

- Jadê! – krzyknê³am i wskoczy³am na halfpipe
Zrobi³am kilka kickflipów i backsideów air i frontsideów air. Nawet zaryzykowa³am i 940 mi siê uda³a. By³am wyj±tkowo zadowolona swoimi rotacjami i z okrzykiem rado¶ci zje¿d¿a³am do ch³opaków i Lizzy
- Widzieli¶cie? Powiedzcie mi, ¿e ta 940 naprawdê mi wysz³a, bo nie mogê uwierzyæ!
- Zaje****** jecha³a¶ – odezwa³ siê kto¶, kogo zupe³nie nie spodziewa³am siê tu i teraz. Mop(s) tzn Tom.
- Powinna¶ siê zg³osiæ na zawody! Z tym trickiem, w którym zrobi³a¶ dwa i pó³ obrotu wygran± masz jak w banku – powiedzia³ (de)Bill
Yyyyyych nie widzieli zjazdu Katie. Ale zaraz.
- Co wy tu robicie? – spyta³am
- Zaczê³o siê – za¶mia³ siê Tom
- Nie przejmujcie siê j±. Jej domen± jest wypytywanie o wszystko. A „co wy tu robicie” to jest ju¿ standard – ¶mia³ siê Jonas
- Wcale nie wypytuje o wszystko ludzi – zaprotestowa³am
Wszyscy wybuchli ¶miechem jakby to by³o naprawdê ¶mieszne…
- Ej chod¼ na te zawody. Wygrasz na pewno a my bêdziemy ci kibicowaæ – powiedzia³ Tom z u¶miechem
Nie tylko nie to! Jak zobaczy³abym ich na trybunach to chyba z halfpipu bym spad³a - pomy¶la³am
- Nawet nie mam szans… - powiedzia³am – A jak bym zobaczy³a takiego ma³piszona i miot³ê (nie myl±c z mopem) z transparentem ‘Mandy’ to wola³abym umrzeæ – doda³am po belgijsku ¶miej±c siê
Bli¼niacy popatrzyli siê na siebie z g³upimi minami a belgijskojêzyczni wybuchli nieopanowanym ¶miechem. Kiedy Jonas doszed³ do siebie wzi±³ deskê i pobieg³ na szczyt halfpipu. Jego przejazd by³ naprawdê genialny. 940 zrobi³ bez zmru¿enia oka. Mój kuzyn bardzo dobrze siê spisa³.
- Masz siê zg³osiæ na zawody! Bo jak nie to ci skopie ty³ek – rozkaza³am
Widzia³a¶ jak inni je¿d¿±? – powiedzia³ Jonas ze skrzywion± min±
- Ale niewiele osób robi 940 tak o – powiedzia³am
Naprawdê oboje macie du¿e szanse w tych zawodach – powiedzia³ Bill
- A jak nie bêdziesz chcia³a to ciê sam zaniosê na ten halfpipe i bêdziesz musia³a zje¿d¿aæ – doda³ Tom
Zrobi³am jedn± z moich tzw. „g³upich min”. Niech tylko spróbuje mnie zanie¶æ to moja cierpliwo¶æ siê skoñczy!
- Chêtnie d³u¿ej by¶my sobie pogadali, ale musimy spadaæ na sesje zdjêciow± na tle gór i ³adnych widoków. Gustav i Georg ju¿ na nas czekaj± – wypali³ Bill
- To spadajcie, têskniæ nie bêdê – krzyknê³am do nich jak odje¿d¿ali na swych nartach
- Dostaniesz te zdjêcia z moim autografem – krzykn±³ Tom wje¿d¿aj±cy w lasek z Billem
- Zawsze o tym marzy³am – wybuch³am ¶miechem jak bli¼niacy znikneli w haszczy
- No Niels dajesz – powiedzia³ Jonas do brata
Nielsowi tez posz³o rewelacyjnie. Wykrêca³ takie tricki, o których mi siê nawet nie ¶ni³o.
- By³e¶ fantastyczny! – powiedzia³am jak tylko Niels skoñczy³ przejazd i podjecha³ do nas
- Eee tam… - odpowiedzia³ Niels
No tak, wrodzona skromno¶æ Meukensów.

XXI

Do hotelu wrócili¶my ko³o 23. Zmêczeni i wyczerpani poszli¶my od razu do ³ó¿ek.
Rano obudzi³ mnie przera¼liwy d¼wiêk dzwonka staro¶wieckiego telefonu, który znajdowa³ siê w ka¿dym apartamencie. Odebra³am zaspana.
- Czego?
- Wstawajcie – odezwa³ siê g³os Jonasa
- Co???
- No wstawajcie
- Która godzina? – spyta³am ziewaj±c
- 6
- Dlaczego ty mnie budzisz o 6 rano?! Nie idziemy do szko³y! Co ci do jasnej cholery odbi³o!? –wybuch³am
- Idziemy na stok
- Kto normalny chodzi o 6 rano na stok?! Nie mia³e¶ przypadkiem jakiego¶ koszmaru?!
- My idziemy, bo ko³o 13 mamy próbê
- To nie wystarczy wstaæ o 9?!
- Jak chcesz poje¼dziæ tylko 2 godziny to mo¿esz pospaæ do 9
-Nie, nie, ale SPAÆ MI SIÊ CHCE!
- Ja ju¿ z ch³opakami jeste¶my ubrani i idziemy na ¶niadanie, spytaj siê Lizzy czy te¿ chce i¶æ z nami. Bêdziemy czekaæ w restauracji. Tylko wiesz, streszczaj siê
- Bêdê za 15 minut. Do zobaczenia
Roz³±czy³am siê. Podesz³am do Lizzy i zaczê³am ja budziæ.
- Lizzy! Lizzy!
- Co… co siê dzieje? Która godzina? – powiedzia³a otwieraj±c lekko oczy
- S³uchaj jest 6 rano i idziemy teraz z ch³opakami na stok, bo pó¼niej maj± próbê
- Shit! Nie mogê i¶æ z wami – powiedzia³a zmartwiona
- Dlaczego?
- Bo tata powiedzia³ mi, ¿e ma do mnie wa¿n± sprawê i mam gdzie¶ z nim i¶æ o 9
- Uuuuh no trudno… To mo¿esz jeszcze spaæ. Paa
Ubra³am siê, wziê³am deskê i w mgnieniu oka znalaz³am siê w restauracji. Wyt³umaczy³am ch³opakom, dlaczego Lizzy nie mo¿e i¶æ. Pospiesznie zjad³am ¶niadanie i ruszyli¶my na stok.
Po kilku zjazdach pojechali¶my do snowparku. Na halfpipie znajoma dziewczyna wykrêca³a spektakularne tricki.
- Ja ciê chyba zabije Jonas! Kaza³e¶ mi wstaæ o 6 rano tylko dlatego, ¿e chcia³e¶ zobaczyæ Katie? Sk±d wiedzia³e¶, ¿e ona teraz je¼dzi? – pyta³am wkurzona Jonasa. Jak chce sobie urz±dzaæ randkê na halfpipie to ja wcale nie jestem potrzebna.
- Spokojnie. Nie wiedzia³em, ¿e ona teraz je¼dzi. To czysty przypadek – odpowiedzia³ kuzyn wpatrzony w dziewczynê jak w obrazek.
Taaaa jasne i ja mam w to niby uwierzyæ.
Katie skoñczy³a przejazd i podjecha³a do jakiej¶ dziewczyny bardzo do niej podobnej, tylko trochê wy¿szej i wygl±daj±cej na starsz±. Nagle zda³am sobie sprawê, ¿e Niels pojecha³ na halfpipe, Thomas gada z jakimi¶ pannami, Philip zjecha³ na trasê slalomow±, a Jonas mknie na desce w kierunku Katie Pojecha³am za kuzynem.
- Cze¶æ Katie – wypali³ Jonas
- Ooo cze¶æ – odpowiedzia³a dziewczyna rumieni±c siê
- Hej! – powiedzia³am
- Mia³a¶ ¶wietny przejazd – powiedzia³ Jonas
- Dziêki – odpowiedzia³a Katie
- Hej ja te¿ tu jestem- odezwa³a siê dziewczyna, z któr± gada³a Katie zanim siê zjawili¶my siê z Jonasem. By³a bardzo podobna do niej, ale mia³a ko³o 18 lat.
- Aaa tak, to jest moja siostra Lexy – przedstawi³a dziewczynê Katie
- A to jest Jonas i Mandy – zapozna³a nas
- Te¿ bierzesz udzia³ w zawodach? – wypali³am
- Tak, ale we Freestyle. Halfpipe ju¿ mnie nie krêci – odpowiedzia³a
- Spoko – powiedzia³am
- Pewnie je¼dzisz tak samo dobrze jak siostra – odezwa³ siê Jonas
- Eee tam – powiedzia³a starsza siostra Katie
- Co eee tam, Lexy wygra³a ostatnio pó³fina³y mistrzostw ¶wiata – doda³a Katie
- To chyba pierwsze miejsce na tych zawodach mamy poobstawiane – wypali³am
- Niekoniecznie. Na tutejszych zawodach zawsze jest bardzo wysoki poziom – powiedzia³a Katie
- Mi³o by³o, ale idê trochê poje¼dziæ na porêczach – rzek³a Lexy i posz³a
- Ja yyy pójdê na halfpipe póki jest wolny – wypali³am i polecia³am na wielk± rynnê, chc±c zostawiæ Jonasa i Katie samych.
Na halfpipie zaliczy³am chyba z 15 kolejek. Mia³am kilka upadków, ale próbowa³am robiæ tricki, których nigdy nie robi³am i to by³y rotacje z wy¿szej pó³ki, a jednak niektóre mi siê uda³y. Na koniec zrobi³am moj± popisow± 940, któr± w³a¶nie wyæwiczy³am i podjecha³am do Jonasa i Katie.
- Super przejazdy – pochwali³ mnie kuzyn
- Powinna¶ zg³osiæ siê do zawodów. Naprawdê bardzo dobrze je¼dzisz! – powiedzia³a Katie
- Dziêki – zaczerwieni³am siê od tylu komplementów - ale takie presti¿owe zawody to nie dla mnie. Sama powiedzia³a¶, ¿e na nich jest wysoki poziom – doda³am
- Rób jak uwa¿asz, ale wed³ug mnie naprawdê jeste¶ dobra – powiedzia³a z u¶miechem dziewczyna
- No Jonas mo¿e ty poka¿esz Katie co potrafisz – wypali³am do kuzyna
- Mo¿e pó¼niej – powiedzia³ wymijaj±co Jonas
- No poka¿, s³ysza³am, ¿e te¿ bardzo dobrze je¼dzisz – u¶miechnê³a siê do niego Katie
- Ok. – odpowiedzia³ kuzyn i ruszy³ na halfpipe
- Jaki ty masz dar przekonywania – wypali³am do dziewczyny szczerz±c zêby.
Jak mo¿na siê spodziewaæ Jonasowi posz³o rewelacyjnie. Ch³opak ma talent do wszystkiego, w przeciwieñstwie do mnie. Widaæ najlepsze geny naszej rodziny trafi³y siê w³a¶nie jemu. Jego rotacje przesz³y moje naj¶mielsze oczekiwania.
- Wow! By³e¶ fantastyczny – powiedzia³a Katie klaszcz±c i u¶miechaj±c siê do Jonasa, kiedy podjecha³ do nas do kilku kolejkach na wielkiej rynnie
- Eeee tam, to nic w porównaniu z tym jak ty je¼dzisz – powiedzia³ kuzyn
- Mówi³am mu ¿eby wzi±³ udzia³ w zawodach, ale on nie chcia³ – wypali³am szczerz±c zêby. Chcia³am siê przekonaæ czy ten cudowny „dar przekonywania” Katie znowu zadzia³a
- Czemu? Jonas ¶wietnie je¼dzisz! Powiniene¶ chocia¿ spróbowaæ – powiedzia³a od razu Katie
- No w sumie spróbowaæ zawsze mo¿na – powiedzia³ Jonas z u¶miechem
Bingo!
- Koniec tych s³odko¶ci – wypali³am
Przez nastêpnych kilka godzin na zmianê æwiczyli¶my na halfpipie. Jedne przejazdy by³y lepsze, a inne gorsze, ale ogólnie chyba wypadli¶my nie tak ¼le. Mieli¶my 5 minutow± przerwê na z³apanie tchu. Jonas z Katie omawia³ jej ostatni trick, kiedy Lexy z drugiego koñca snowparku skaka³a i macha³a do siostry.
- Muszê ju¿ i¶æ – powiedzia³a zmartwiona Katie – Ale widzimy siê na próbie i… wieczorem, prawda? – doda³a z u¶miechem
- Zgadza siê – odpar³ Jonas ca³y w skowronkach
- Na razie – wypali³am do odje¿d¿aj±cej dziewczyny, po czym spojrza³am na kuzyna z diabelskim u¶mieszkiem:
- Nie no, szybki jeste¶. Gdzie siê widzicie wieczorem?
- Przestañ – wypali³ Jonas rumieni±c siê – Po prostu idziemy siê przej¶æ po deptaku to wszystko
- Ahh jakie to romantyczne – powiedzia³am ¶miej±c siê
- Sama bêdziesz mia³a dzisiaj bardzo romantyczne wieczorne spotkanie z dwoma bli¼niakami – odgryz³ siê Jonas ¶miej±c siê
- O shit! &**^^%$^^$**^^(##^*((^ (zosta³y pominiête niecenzuralne s³owa) Zupe³nie o tym zapomnia³am! Mam nadziejê, ¿e oni te¿ – wypali³am
- Nie s±dzê, oni s± zbyt napaleni – odpar³ kuzyn wci±¿ siê ¶miej±c – Wiêc na którego ostatecznie siê decydujesz? Mo¿e na obu?
- Spadaj! – powiedzia³am


The post has been approved 0 times
View user's profile
AsIuLa ;)
Fan jak ta lala
Fan jak ta lala



Joined: 14 Feb 2006
Posts: 282 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: UkF ;)

PostPosted: Mon 21:41, 01 May 2006 Back to top

Hehehe, fajna czê¶ci. Romansik Jonasa siê rozwija Very Happy. Mandy z bli¼niakami te¿ Razz. CZekam na nastêpn± czê¶æ, któr± mam nadziejê szybko dodasz Razz Very Happy


The post has been approved 0 times
View user's profile
lloll
Adminka
Adminka



Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Kraków :)

PostPosted: Mon 22:32, 01 May 2006 Back to top

ehh za du¿o skromno¶ci w tej czesci Razz i pozb±d¿ siê szybko kaulitzów bo mam dosæ ich w ka¿dym opku Razz


The post has been approved 0 times
View user's profile
Xinkówa
Adminka
Adminka



Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Belgium

PostPosted: Wed 19:05, 03 May 2006 Back to top

To jest czê¶æ wprowazajaca do najfajniejszej czê¶ci, w której zdarzy siê wiele niespodziewanych i smiesznych rzeczy xD jak dostanê du¿o komentarzy to dodam kolejn± czê¶æ Smile


XXII

- Hello, hello there… - ¶piewa³ Jonas, gdy drzwi sali, w której odbywa³a siê próba uchyli³y siê i wesz³a Katie
Przez ca³± piosenkê Jonas wpatrzony by³ w Katie, Lizzy wcale siê to nie podoba³o. Dograli „Denk aan mij” do koñca i Jonas zarz±dzi³ chwilê przerwy.
- Hej! Fajnie, ¿e przysz³a¶ – powiedzia³ siadaj±c obok niej
- Takiej okazji nie mog³abym przepu¶ciæ – u¶miechnê³a siê dziewczyna
Byli poch³oniêci rozmow± przez jakie¶ 10 minut. W tym czasie zajê³am siê ³askotaniem Nielsa, bo nie chcia³am im przeszkadzaæ. Ale nasze ¶miechy w koñcu zmusi³y ich do zaprzestania rozmowy i kontynuowania próby. Kiedy ch³opaki rewelacyjnie zagrali wszystkie piosenki Jonas znowu usiad³ obok Katie.
- ¦wietnie gracie – pochwali³a zespó³ Katie. Ch³opaki siê u¶miechnêli.
- To gdzie siê spotykamy wieczorem? – zapyta³ nie¶mia³o Jonas
- Mo¿e przed hotelem o 19? – powiedzia³a dziewczyna
- Super – odpowiedzia³ Jonas
Bli¼niacy najwyra¼niej zapomnieli sobie o dzisiejszym spotkaniu, wiêc szczê¶liwa spêdzê wieczór z Nielsem, Thomasem, Philipem i Lizzy. Rozmy¶la³am sobie nad prawdziwym szczê¶ciem jakie mnie spotka³o (amnezja Kaulitzów) gdy drzwi odtorzy³y siê spektakularnie i do ¶rodka wszed³ Bill i Tom. O nieeeeeee! Nie chwal dnia przed zachodem s³oñca…
- Hej ma³a – powiedzia³ Bill zbli¿aj±c siê w moj± stronê
- Witaj Julio! To ja twój Romeo! – wypali³ Tom
Hahahahahahahhahahahahahahahah a to dobre?! Romeo??????!!!!!!!!
- Yyyy cze¶æ… - na nic innego nie by³o mnie staæ
- To gdzie i o której siê spotykamy? – spyta³ Bill
- Mamy dla ciebie wiele atrakcji i niespodzianek – wypali³ Tom
- Ju¿ siê bojê… - powiedzia³am cicho
- To mo¿e ko³o 19, co? – spyta³ Bill
- W twoim pokoju – wypali³ Tom z zalotnym u¶mieszkiem
- Spadaj z tym pokojem, bo ty ci±gle o jednym. Mo¿e przed hotelem? – poprawi³ go Bill
- No dobra… o 19 przed hotelem – powiedzia³am zastanawiaj±c siê jaka wtedy by³am zdesperowana, ¿e siê na to zgodzi³am
- Ok. Na razie lecimy… Rozumiesz, wywiad do Bravo – powiedzia³ Bill
- Do zobaczenia mon amour! – wypali³ Tom
Wyszli.
- Fajnych masz znajomych – u¶miechnê³a siê Katie
- Zamieñmy siê – wypali³am
- Przecie¿ tobie te znajomo¶ci ca³kiem odpowiadaj± – dokuczy³ mi Jonas ¶miej±c siê
- Ja ja – powiedzia³am ironicznie
Gadali¶my jeszcze z pó³ godziny, kiedy Katie powiedzia³a, ¿e musi i¶æ. Po¿egnali¶my j± (Jonas najbardziej wylewnie).
- Która godzina? – zapyta³am, kiedy Katie wysz³a
- Dochodzi 18 – powiedzia³ nas niezawodny etatowy zegarmistrz Fifi
- Co?! – krzyknêli¶my z Jonasem i wybiegli¶my z sali.
Musia³am siê przebraæ, bo w moich snowboardowych spodniach bez deski pod rêk±, a dwoma bli¼niakami, nie zamierzam siê pokazaæ. Jonas musia³ siê odpicowaæ, w koñcu jemu zale¿a³o. Doszli¶my do swoich pokoi i umówili¶my siê, ¿e razem zejdziemy przed hotel.
Otworzy³am drzwi i pobieg³am jak torpeda do moich walizek w sypialni. Jak znam ¿ycie trafimy do jakiego¶ clubu. Du¿o zawodowych snowboardzistów wieczory spêdza w ró¿nych clubach, wiêc ja te¿ muszê co¶ sob± reprezentowaæ. Znalaz³am moje ulubione szare bojówki, ale nie mia³am pojêcia, jak± bluzkê mam ubraæ. Wyrzuca³am ubrania z walizki, gdy za sob± us³ysz³am g³os Lizzy.
- Mam idealna bluzkê do ciebie… i nie jest ró¿owa – doda³a widz±c moje spojrzenie.
Pogrzeba³a w swojej walizce i wyci±gnê³a bia³± kopertow± bluzkê na szeleczkach
- W ¿yciu tego nie ubiorê! Nie uwa¿asz, ¿e jest trochê niezbyt skromna jak dla mnie? – spyta³am
- Przymierz i dopiero wtedy oceñ – powiedzia³a Lizzy
- Nie ma mowy! – powiedzia³am, ale w koñcu wzie³am bluzkê i bojówki i pobieg³am do ³azienki. Za³o¿y³am spodnie, a pó¼niej bluzkê Lizzy i niepewnie przegl±dnê³am siê w lustrze. Bluzka by³a bardzo ³adna, ale nie pasowa³a do mnie. By³a obcis³a i dekolt by³ bardzo du¿y )w koñcu bluzka kopertowa). Wesz³a Lizzy.
- Wow! Wygl±dasz niesamowicie. Mówi³am, ¿e ta bluzka bêdzie idealna!
- Nie uwa¿asz, ¿e trochê za du¿y dekolt? G³upio siê czujê
- No co ty, taki ma byæ. Wygl±dasz ¶wietnie, naprawdê! Teraz zajmê siê twoim makija¿em – powiedzia³a Lizzy ci±gn±c mnie za rêkê do z³otego lustra przy toaletce
- Mo¿e lepiej nie. Jedna osoba z naszej trójki z makija¿em wystarczy tzn Bill – wypali³am
- Jak ci siê nie spodoba to zmyjesz wszystko – powiedzia³a i z³apa³a za cieñ, jak artysta za pêdzel.
10 minut pó¼niej, kiedy Lizzy skoñczy³a swe dzie³o pozwoli³a mi siê przejrzeæ w lustrze. Zamurowa³o mnie. Lizzy zrobi³a mi lekki makija¿, w którym ³adnie podkre¶li³a moje oczy. W sumie ca³kiem mi siê podoba³o. Zaczê³am sobie czesaæ w³osy, kiedy rozleg³o siê pukanie do drzwi. Jonas. Lizzy z³apa³a za swoje perfumy „Channel no˚5” wypryska³a mnie (chocia¿ siê stawia³am) i polecia³a otworzyæ drzwi mojemu kuzynowi. Ja pobieg³am do sypialni, z³apa³am moj± kurtkê i pobieg³am do Jonasa czekaj±cego w drzwiach.
- Ykh ykh – zacze³am kaszleæ – Nie przesadzi³e¶ z perfumami? – spyta³am kuzyna
- No mo¿e trochê… ale zaraz… Mandy czy to naprawdê ty? – zdumia³ siê na mój widok – Fajna bluzka.
- Jest Lizzy – odpowiedzia³am – Co ciê tak we mnie dziwi? – zapyta³am ubieraj±c kurtkê
- Wygl±dasz jako¶… inaczej – powiedzia³ Jonas z u¶miechem
- Dziêki… Ty te¿ nie¼le siê wystroi³e¶… Bo¿e! Bo¿e! Ty masz na sobie koszulê?! – wypali³am, kiedy schodzili¶my po schodach
- Yyy tak – przytakn±³ kuzyn


The post has been approved 0 times
View user's profile
lloll
Adminka
Adminka



Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Kraków :)

PostPosted: Wed 19:52, 03 May 2006 Back to top

niezle, niez³e... chocia¿ ja na "twoim" miejscu zamknê³abym sie w pokoju i wystawi³a tych deBili - niech se czekaj± Razz


The post has been approved 0 times
View user's profile
joa92
Rekordzista
Rekordzista



Joined: 21 Jan 2006
Posts: 310 Read: 0 topics

Warns: 1/5
Location: Oberschlesien

PostPosted: Wed 20:16, 03 May 2006 Back to top

¦³uchaj czy jakby¶my mia³y jakie¶ zabójcze pomys³y to by¶ wstawi³a je? Np. zostawienie TH samych na szczycie góry zamkniêtyhc w Wc by³oby chyba niez³ym pomys³em ;P


The post has been approved 0 times
View user's profile
lloll
Adminka
Adminka



Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Kraków :)

PostPosted: Thu 14:31, 04 May 2006 Back to top

tak w takim toi toi'u xD i sturlaæ ich z gorki zeby sie na nich wszystko wylalo xD albo lepiej ¿eby tam zostali xD


The post has been approved 0 times
View user's profile
AgaTka_14_
Sta³y bywalec
Sta³y bywalec



Joined: 22 Jan 2006
Posts: 214 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: SuSzEc CiTy

PostPosted: Thu 16:47, 04 May 2006 Back to top

Nooo dzisiaj przeczyta³am i jest ¶wietne xD.
A ty lloll to zawsze masz takie sadystyczne mysli Razz?? Ale takie rozwi±zanie fajne by by³o xD.


The post has been approved 0 times
View user's profile
AsIuLa ;)
Fan jak ta lala
Fan jak ta lala



Joined: 14 Feb 2006
Posts: 282 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: UkF ;)

PostPosted: Fri 17:45, 05 May 2006 Back to top

Hiehie Razz Ja siê zgadzam z dziewczynami, ¿e mog³a¶ zostaæ w pokoju i wykrêciæ siê np. ¿e Ci siê drzwi zatrzasnê³y Razz. A z tym toi toi'em to pomys³ pierwsza klasa Very HappyVery Happy Laughing


The post has been approved 0 times
View user's profile
Drianka
Adminka
Adminka



Joined: 07 Mar 2006
Posts: 785 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Wiocha jak nie wiem :P

PostPosted: Sat 14:39, 06 May 2006 Back to top

no wlansie. a ja dopiero przeczytalam te dwa najnowsze posty Xi i no stwierdzam, ze jest bomba i czekam na koljena czesc i faktycznie pomysl z toi toi'em jest najlepszy hehehe


The post has been approved 0 times
View user's profile
AgaTka_14_
Sta³y bywalec
Sta³y bywalec



Joined: 22 Jan 2006
Posts: 214 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: SuSzEc CiTy

PostPosted: Sat 15:56, 06 May 2006 Back to top

Toi toi wymiata Razz!! Nie no Xi ja siê doczekaæ nie umiem. Pisiaj szybciej Razz


The post has been approved 0 times
View user's profile
lloll
Adminka
Adminka



Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Kraków :)

PostPosted: Sat 17:12, 06 May 2006 Back to top

AgaTka_14_ wrote:
A ty lloll to zawsze masz takie sadystyczne mysli Razz??


przewa¿nie Evil or Very Mad

widzisz xi ju¿ masz kupe komentow dawaj nastêpna czê¶æ Evil or Very Mad


The post has been approved 0 times
View user's profile
Xinkówa
Adminka
Adminka



Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602 Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Belgium

PostPosted: Sun 15:35, 07 May 2006 Back to top

kolejna czê¶æ napisana pod presj± douX (zobaczycie kto siê pojawi tam xD)
TH po tej czê¶ci juz zniknie z planu xD ta czê¶æ jest d³uga, bo przez najblizszy czas nie bede miala czasu dodac kolejnej czesci ;p


XXIII

Po 5 minutach dotarli¶my przed hotel. Katie, Bill i Tom ju¿ czekali. Jonas poszed³ siê przywitaæ z Katie, a ja mimowolnie podesz³am do bli¼niaków (cieszy³am siê, ¿e w tej chwili mam zasuniêt± kurtkê).
- Wow! Wygl±dasz zniewalaj±co! – powiedzia³ Bill
- Nawet nie wiesz, jaka jeste¶ ¶liczna – wypali³ Tom
- Skoñczycie z tym, dobrze? – popatrzy³am siê na nich
- To co idziemy? – spyta³ siê Bill
- Mo¿e pójdziemy na razie w pi±tkê, a rozdzielimy siê na deptaku – us³ysza³am g³os Katie
- Dobry pomys³! – wypali³am w duchu dziêkuj±c Katie i ca³a piatka ruszy³a przed siebie.
15 minut pó¼niej szli¶my deptakiem La Château.
- My tutaj idziemy – powiedzia³ Bill wskazuj±c na afisz jakiego¶ klubu pod niepozorna nazw±
„Snowflakes”
- To jest najpopularniejszy klub snowboardzistów, wiêc liczymy na to, ¿e ci siê spodoba – u¶miechn± siê do mnie Tom
- Ok. – nic innego nie wymy¶li³am
- My te¿ tu pó¼niej wpadniemy, bardzo lubiê ten klub, ale na razie idziemy siê przespacerowaæ – powiedzia³a Katie
Dobrze, ¿e Jonas trzyma³ Katie za rêkê, bo gdyby nie to pewnie odfrun±³by z rado¶ci.
Jonas z Katie poszli dalej, a ja z bli¼niakami skierowali¶my siê w stronê drzwi. Tom gentleman (hahahahaha a to dobre) otworzy³ mi drzwi. Zaprawdê chwalebny gest. Ten klub rzeczywi¶cie nale¿a³ do snowboardzistów. Od razu rzucili mi siê w oczy tacy mistrzowie jak Tara Dakides czy Travis Rice. Wystrój wnêtrza by³ bia³o niebieski, czyli zimowy. Do ¶cian i sufitu tu i ówdzie by³y poprzypinane deski snowboardowe. Trzeba przyznaæ, ¿e bardzo dobrze siê tutaj czu³am. Najbardziej podoba³o mi siê to, ¿e nie lecia³o tutaj jakie¶ gówniane techno tylko punk. No có¿, znalaz³am siê w niebie. W ¶rodku by³o baaaardzo du¿o ludzi, ale jako¶ zdo³a³am zauwa¿yæ, ¿e dooko³a du¿ego parkietu, na którym tañczyli ludzie lub pogowali s± rozmieszczone srebrne lo¿e. Bill gada³ z barmanem a potem ch³opaki zaprowadzili mnie do pustej, najlepiej usytuowanej lo¿y. Dziwi³am siê, dlaczego jest pusta, w koñcu tu by³o tylu ludzi.
- Zarezerwowali¶my t± lo¿ê – powiedzia³ Tom
- Czy mogê? – wypali³ Bill chc±c pomóc ¶ci±gn±æ mi kurtkê. Nie chcia³am tego robiæ, ale zanim zd±¿y³am cokolwiek odpowiedzieæ on ju¿ ¶ci±ga³ mi kurtkê. Co im siê sta³o, ¿e s± takimi „gentelmenami” O Bo¿e! Sta³o siê, nie mia³am ju¿ kurtki na sobie.
- Wow! Wygl±dasz prze¶licznie – wypali³ Tom, a jego wzrok zatrzyma³ siê na moim dekolcie. Usiad³am szybko na srebrnej pó³okr±g³ej sofie
- Jeste¶ idealna! – powiedzia³ Bill wpatrzony w to samo miejsce co Tom. Ju¿ zaczê³am ¿a³owaæ, ¿e ubra³am t± bluzkê…
- Zamawiacie co¶ – wypali³am otwieraj±c kartê napojów i zas³aniaj±c ni± swoje oblicze
- Ja jak zwykle szkock± whisky – us³ysza³am Toma
- Ja wezmê malibu – powiedzia³ Bill
Przegl±da³am listê, ale nie znalaz³am niczego typu coca cola czy sok pomarañczowy. Musia³am szczelaæ w ciemno. Piniacolada zabrzmia³a mi ca³kiem nie¼le. Oby tylko by³a nisko procentowa!
- Yyyy to ja chyba chcê piniacoladê – powiedzia³am niepewnie
Bill przywo³a³ gestem barmana i z³o¿y³ zamówienie. Przyniesiono nam nasze drinki. Co ¶mieszniejsze whisky i malibu dostarczono ca³ymi butelkami. Jako¶ mi siê nie widzia³o prowadzenie zalanych w trupa bli¼niaków do hotelu. Ch³opaki ju¿ siê napili swoich trunków. Wzie³am niepewnie szklankê, w ¶rodku p³ywa³a wisienka nabita na wyka³aczkê. Wypi³am najmniejszego ³yka jakiego zdo³a³am. Piniacolada mia³a jaki¶ bli¿ej nieokre¶lony smak, trochê cytrynowy. Czuæ by³o alkohol, ale na szczê¶cie nie by³ to mocny drink. Ale i tak nie zamierza³am wypiæ nawet po³owê.
Przez nastêpne pó³ godziny gadali¶my o ró¿nych rzeczach.
- Oczywi¶cie zamierzamy ciê odwiedziæ tam w Belgii – powiedzia³ Tom
- W hotelu napiszesz nam swój adres – doda³ Bill
_ Taa jasne, czy wy kiedykolwiek dostali¶cie kosza? Czy to wasz pierwszy raz, ¿e nic nie rozumiecie? - wypali³am
- Ja ju¿ dosta³em tyle razy kosza, ¿e sklep z wiklin± móg³bym za³o¿yæ – powiedzia³ Bill
Ch³opaki znów napili siê po du¿ym ³yku swoich trunków.
- Jeste¶ taka piêkna – wypali³ Tom nie patrz±c siê na moj± twarz tylko troche ni¿ej…
Shit! Gdzie jest jonas i Katie?
- Jeste¶ cudowna – powiedzia³ tym razem Bill
Popatrzy³am siê na nich krzywo. I tak jutro pewnie nic nie bêd± pamiêtaæ. W tym momencie mój kuzyn telepatycznie zrozumia³ sygna³y wysy³ane przeze mnie i zawita³ do naszej lo¿y.
- Hej – powiedzia³ Jonas. Trzymali siê z Katie za rêce.
Przywitali¶my siê z nimi, po czym oni usiedli ko³o nas. Jonas zamówi³ piwo, a Katie szampana. Chyba te¿ szuka³a czego¶ niskoprocentowego.
- Gdzie znikneli¶cie na tak d³ugo? – wyszczerzy³am siê
- Aaa… spacerowali¶my – odpowiedzia³ Jonas rumieni±c siê
Jasne, spacerowali… jakby tylko spacerowali Jonas nie by³by taki u¶miechniêty.
Pu¶cili w³a¶nie Blink 182 „First date”
- No jacha… wiecie co, idê potañczyæ – wypali³am i ruszy³am na parkiet w t³um ludzi skacz±cych, tañcz±cych i poguj±cych w rytm Blinka.
Niestety Tom pod±¿y³ za mn±. Tañczy³ ko³o mnie 4 piosenki, po czym stwierdzi³, ¿e zasch³o mu w gardle i idzie siê czego¶ napiæ. Jak siê napije tego „czego¶” to w±tpiê, ¿e mnie potem znajdzie. I o to chodzi!
W oddali zobaczy³am, ¿e Billa dorwali jacy¶ reporterzy i przeprowadzaj± z nim kolejny wywiad. Gdzie¶ tam w k±cie na koñcu klubu Jonas ob¶ciskiwa³ siê z Katie. No có¿ wolny kraj. Zosta³am sama, wiêc znowu zacze³am skakaæ i tañczyæ tym razem w rytmie Green Day’a. Uwielbiam piosenkê „American Idiot”, wiêc tañczy³am jak szalona, co oczywi¶cie nie mog³o siê skoñczyæ dobrze. Potknê³am siê i lecia³am do ty³u jak d³uga machaj±c zdesperowana rêkami… ale zamiast zaliczyæ glebê wyl±dowa³am w czyi¶ ramionach. „Wybawco” pomy¶la³am. Popatrzy³am siê do góry kim jest ten wybawca i… Miecio sekundowa utrata ¶wiadomo¶ci. Dobrze, ¿e wybawiciel dalej mnie trzyma³. Kiedy dosz³o do mnie kto mnie uratowa³, a¿ siê zarumieni³a, i momentalnie wsta³am. Popatrzy³am siê na niego. OMG! To naprawdê by³ on! Wcale nie ¶ni³am! Moim wybawc± by³a osoba, któr± chcia³am poznaæ odk±d po raz pierwszy us³ysza³am piosenkê „Better off”. Przede mn± sta³ Josh z Nomad67! „Spokojnie, wdech i wydech, wdech i wydech. ¯ebym tylko nie zemdla³a z wra¿enia” powtarza³am sobie w my¶lach.
- Nic ci nie jest? – spyta³ siê patrz±c mi prosto w oczy
- Nie, chyba nie – wypali³am u¶miechaj±c siê, poczu³am, ¿e policzki mnie pal±
- To dobrze – te¿ siê u¶miechn±³ – A tak w ogóle to jestem Josh – powiedzia³ wyci±gaj±c rêkê
- Wiem… tzn znam twoj± kapelê. Macie ¶wietn± muzykê! – wypali³am – A ja jestem Mandy – doda³am ¶ciskaj±c mu rêkê
- Sk±d jeste¶, ¿e znasz mój zespó³? Fajnie, ¿e podoba ci siê nasza muzyka – powiedzia³ z u¶miechem.
Dopiero teraz zauwa¿y³am te jego 190 wzrostu.
- Jestem z Belgii… Jeste¶cie naprawdê genialni! Przyjecha³e¶ tu na koncert? – spyta³am
- Heh dziêki… przyjecha³em tutaj na zawody snowboardowe, ale na koncert te¿ – odpowiedzia³
- Ja tez biorê udzia³ w tych zawodach… - wypali³am zanim pomy¶la³am nad tym, co mówiê – A kiedy gracie koncert?
- W przysz³ym tygodniu. Jeste¶ oczywi¶cie zaproszona – powiedzia³ u¶miechaj±c siê
- Dziêki! Kocham ciê normalnie – wypali³am – Tzn to tylko taka przeno¶nia – doda³am rumieni±c siê
„Nie do koñca przeno¶nia” pomy¶la³am
- W którym hotelu mieszkasz? – zapyta³ Josh
- Mirabel a ty? Czemu ja ciê jeszcze nie widzia³am? – powiedzia³am
- O jaaaaa mieszkasz w tym pa³acu? Nie widzia³a¶ mnie, bo przyjecha³em dopiero dzisiaj rano. Mieszkam w jednym z hoteli przy stoku. Jeste¶ tu sama? Tzn w klubie – spyta³ Josh
OMG! Te jego oczy!
- Jestem tu z kuzynem i jego dziewczyn± – odpowiedzia³am. Ju¿ siê mia³a pytaæ z kim on tutaj przyszed³, ale odpowied¼ sama siê zjawi³a
- Ej Josh jak ty to robisz, ¿e zawsze podrywasz najfajniejsze laski w klubie – wypali³ Will patrz±c na mnie
- Hej jestem Jay
- A ja Will – przedstawili siê ch³opaki
- mandy – po kolei u¶cisnê³am ich d³onie
- Josh do¶æ tych amorów na dzisiaj… musimy spadaæ – powiedzia³ Jay
- Moment jeszcze – powiedzia³ josh do kumpli – Mo¿esz mi napisaæ swój numer tel – wypali³ w u¶miechem wyci±gaj±c d³ugopis z kieszeni
- Jasne – powiedzia³am i napisa³am mój numer na jego rêce
- Dziêki. To siê widzimy jutro w snowparku? – spyta³ Josh wci±¿ s³odko siê u¶miechaj±c
- Pewie – wypali³am
- To na razie – powiedzia³ Josh, po czym poca³owa³ mnie w policzek i poszed³.


The post has been approved 0 times
View user's profile
Display posts from previous:      
Post new topicReply to topic


 Jump to:   



View next topic
View previous topic
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: All times are GMT + 2 Hours